Krótka, konkretna notka o moim wczorajszym małym dziele.
Tak bardzo mi się nudziło (pozdrawiam moją nieistniejącą pracę magisterską), że aż wczoraj przeglądając szafę stwierdziłam, że przyda się jej małe odświeżenie.
I tak oto wygrzebałam czarną bokserkę a z czeluści plastycznych pudeł wydobyłam białą farbkę do tkanin.
Pierwsze podejście okazało się trudne, powolne i targające resztki mojej cierpliwości, więc do ostatnich poprawek stworzyłam szablon xD Mogłam od tego zacząć...
Inspiracja:
I moje wypociny
Dzisiejszy efekt
~Sisu
ciekawie ^w^ Sama mam zamiar zrobić sobie bluzkę (t-shirt) z One of a kind :3 bardzo dobrze w niej wyglądasz i pasuje tutaj ten tekst XD
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, polecam trochę się nad tym pomęczyć, ale efekt jest tego wart :)
UsuńZróób mi taki *.*
OdpowiedzUsuńjak udało ci się tak równo wyciąć wzór *.*
nie robię nic nikomu poza sobą ;)
Usuń... ojej... wycinałam to baaardzo długo- nożykiem do papieru :D